Czekamy na podpisanie kontraktu

O walce Tomasza Adamka z Władimirem Kliczko na otwarcie stadionu we Wrocławiu, huczy już od jakiegoś czasu. Jednak biorąc pod uwagę, to jak często niemal pewne na 100% walki nie dochodzą do skutku, wolę poczekać z podniecaniem się tym pojedynkiem, do podpisaniu kontraktu przez obydwie strony. Poza tym jest jeszcze kwestia najbliższej walki Adamka,w której nie wiadomo gdzie, i z kim się zmierzy. Dla "Górala" chyba lepszą opcją byłby pojedynek z niewymagającym bokserem zbliżonym do warunków fizycznych Władka, niż 12-rundowy bój o miano oficjalnego pretendenta IBF z Samuelem Peterem. Osobiście bardzo chciałbym zobaczyć Polaka w starciu z Peterem, bo gdy ten dobrze się przygotuje do walki, jest niezwykle groźny. Pojedynek mógłby wyglądać podobnie to tego z Arreolą. Co do walki z Władimirem Kliczko, to na trzeźwy rozum Adamek nie ma szans, co podkreślają wszyscy fachowcy. Ale to sport, a boks zna wiele przypadków nieoczekiwanych porażek i zwycięstw, gdzie fachowcy przecierali oczy ze zdumienia, choćby walka Tysona z Douglasem. Na razie czekam na najbliższą walką i rywala Adamka.