Któż z fanów boksu nie marzył, lub nie wyobrażał sobie starć
bokserskich gigantów, którzy jednak walczyli w innych latach, czy wręcz epokach
bokserskich. U zarania bokserskich dziejów ludzi fascynował John L. Sullivan,
potem Jack Dempsey i Jack Johnson. Legendy odchodziły, a na ich miejscu
pojawiały się nowe, czasem jeszcze większe – Joe Luis, Rocky Marciano, Muhammad Ali, Foreman,
aż do Tysona i obecnie walczących braci
Kliczko.
Znakomitości boksu można wymieniać i wymieniać, bo jest ich we wszystkich kategoriach wagowych całe mnóstwo. Któż z nas nie kłócił się na forach, czy między znajomymi, który pięściarz jest najlepszy na tle całych dziejów? Ali, Luis, Robinson, a może Tyson? I jak by wyglądały pojedynki tych najwybitniejszych, gdyby mogli się ze sobą spotkać? Na te fascynujące i nurtujące pytania, nigdy nie poznamy odpowiedzi, ani nigdy nie zobaczymy jak Muhammad Ali walczy z Tysonem czy Lewisem. Możemy jedynie przypuszczać i analizować style, atuty, wady poszczególnych pięściarzy i snuć domysły.
Jednak dożyliśmy czasów, gdy choć w małym stopniu możemy
poznać odpowiedzi na te pytania. Daje to nam technologia, a dokładnej gry
video, które co raz bardziej odzwierciedlają rzeczywistość. Oto w 2004 roku ze
stajni EA Sports, wychodzi gra pod tytułem „Fight Night”. Tematem gry jest
oczywiście boks. Jednak ta gra różni się innych, po praz pierwszy twórcy
zmierzyli się z problemem realnego odzwierciedlenia walk. Było to bardzo ważne,
gdyż musieli się zmierzyć z odwiecznymi pytaniami fanów boksu. Oto na ring mógł
wyjść np. Rocky Marciano i Muhammad Ali, a style tych bokserów były zgoła
odmienne. Twórcy, w miarę możliwości, postanowili nadać postaciom w grze,
indywidualny styl i cechy danego pięściarza. W ten sposób Fight Night nie był
zwykłą zręcznościówką i schematyczną łomotaniną, jakie powstawały wcześniej, a
grą przypominającą rzeczywisty boks!Znakomitości boksu można wymieniać i wymieniać, bo jest ich we wszystkich kategoriach wagowych całe mnóstwo. Któż z nas nie kłócił się na forach, czy między znajomymi, który pięściarz jest najlepszy na tle całych dziejów? Ali, Luis, Robinson, a może Tyson? I jak by wyglądały pojedynki tych najwybitniejszych, gdyby mogli się ze sobą spotkać? Na te fascynujące i nurtujące pytania, nigdy nie poznamy odpowiedzi, ani nigdy nie zobaczymy jak Muhammad Ali walczy z Tysonem czy Lewisem. Możemy jedynie przypuszczać i analizować style, atuty, wady poszczególnych pięściarzy i snuć domysły.
Pierwsza odsłona gry to był tylko przedsmak tego co czekało nas w kontynuacjach Fight Night. Co raz lepsza grafika i co raz lepsze odzwierciedlenie stylów pięściarzy. Wystarczy wymienić następujące cechy; poruszanie się, firmowe ciosy, siła ciosu, odporność na ciosy, kondycja, sugestywne efekty po otrzymaniu silnego ciosu jak też po nokdaunie, opuchlizna i rozcięcia, klincze, faule, narastające zmęczenie – nigdy gra o boksie nie była tak realna i prawdziwa! No i to na co wszyscy czekali! W końcu choć w małym przybliżeniu można zobaczyć jak wyglądałaby walki słynnych bokserów: Tyson vs Ali, Foreman vs Kliczko, Hagler vs Monzon, Robinson vs Roy Jones jr., Hearns vs Calzaghe - czegóż można chcieć więcej!!? Gdy zagrałem po raz pierwszy w Fight Night(była to 3 część), byłem zachwycony. Muhammad Ali poruszał się tak jak w rzeczywistości, a jego szybki lewy z odejściem w bok i odporność na ciosy była bardzo zbliżona do rzeczywistości. I co równie ważne, wiedza i umiejętności bokserskie z „realu” bardzo się przydawały podczas pojedynków w grze. Również znajomość stylów i atutów poszczególnych pięściarzy miało znaczenie. Fight Night Round 4 to już zupełnie coś pięknego, większa gama bokserów, znakomita grafika i jeszcze lepsze odzwierciedlenie walk. Tyson vs Kliczko, Hagler vs Monzon? Proszę bardzo!
Innym kluczowym atutem tej gry, jest sterowanie zwane „Total Punch Control”, które przyjmuje na siebie prawy analog, którym to możemy zadawać całą paletę ciosów lewą i prawą ręką. Choć w czwartej odsłonie twórcy nie co to zmienili, to jednak sterowanie i zadawanie różnorodnych ciosów( w zależności od sytuacji na ringu) jest dużym atutem gry. Realizm w Fight Night ujrzymy również w aspekcie samych ciosów, gdy uderzamy mocniej tracimy siłę i szybkość, również ciosy na tułów zabierają nam oddech. I graficzne smaczki jak rozbryzg potu i krwi po zadaniu ciosu, sprawiają, że odważę się nazwać serię Fight Night, grą marzeń dla fanów boksu!
Oczywiście to tylko gra, mająca niedociągnięcia, lub nie zawsze oddająca realną siłę lub słabość pięściarza, jak np. podejrzanie odporna szczęka Władimira Kliczki, który przyjmuje ciosy Foremana i Tysona. Także style niektórych bokserów nakładają się na siebie, lub nie do końca odzwierciedlają faktyczny styl pięściarza. Jednak i tak grą tą można się niesamowicie ekscytować bardzo długo. Kluczem sukcesu Fight Night jest realizm i możliwość walczenia ze sobą bokserskich legend, które w realnym świecie nigdy się nie odbędą, i o których marzą miliony. Grywalność jest bardzo duża, jak się znudzi walka ulubiony pięściarzem, to można przestawić się na inną legendę, i tak aż do zamknięcia listy bokserów, których jest kilkadziesiąt! Można przewidzieć, że rozwój gry będzie szedł w kierunku powiększenia ilości pięściarzy, i jak najbliższym odzwierciedleniu ich charakteru. Również realizm gry będzie wzrastał, i tylko trzeba mieć nadzieję, że twórcy nie zepsują tego co i tak jest już dobre.
Nigdy nie będę zachęcał do siedzenia przed komputerem, zamiast spędzenia wolnego czasu na świeżym powietrzem lub jakimś ruchu. Jednak jeżeli już się zdecydujecie w coś grać, i jesteście fanami boksu lub sportu,Fight Night jest obowiązkową pozycją, zwłaszcza, że boks w „realu” nie jest dla każdego.
A oto lista bokserów w najnowszej odsłonie gry "Fight Night Champion":
- Emanuel Augustus
- Joe Calzaghe
- Julio Cesar Chavez
- Diego Corrales
- Miguel Cotto
- Nonito Donaire,
- George Foreman
- Joe Frazier
- Gamboa, Yuriorkis
- Robert Guerreo
- Marvin Hagler
- Ricky Hatton
- Thomas Hearns
- Roy Jones Jr.
- Jake LaMotta
- Lennox Lewis
- Dawson Chad
- Carlos Monzon
- Sergio Mora
- Tommy Morrison
- Shane Mosley
- Victor Ortiz
- Manny Pacquiao
- Kelly Pavlik
- Vinny Paz
- Sugar Ray Robinson
- Jermain Taylor
- Mike Tyson
- Pernell Whitaker
- Ronald "Winky" Wright
- Oscar De La Hoya
- Evander Holyfield
- Bernard Hopkins
- Witalij Kliczko
- Władimir Kliczko
- Sonny Liston
- Sugar Ray Leonard
- Muhammad Ali
- Danny Jacobs
- Erislandy Lara
- Roberto Duran
- Cristobal Arreola
- Tim Bradley
- Anthony Mundine
- Billy Dib
- Fernando Vargas
- Kevin Kelley
- Eddie Chambers
- David Haye
- Jesse James Leija
- Peter Manfredo Jr.
- Butterbean
- Zab Judah
- Kendall Holt
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz