Wrzesień bokserskich emocji

Po wakacyjnej przerwie, za jaki w boksie jest uznawany okres letni, nadchodzi czas bokserskich emocji. Wrzesień obfituje w mnóstwo ciekawych walk, w tym dwie z udziałem Polaków - Grzegorza Proksy i Tomasza Adamka. O ile wynik walki tego drugiego można przewidzieć, to o pojedynku Proksy nie można tak powiedzieć. Również ranga walki "Super G" jest wyższa gdyż jest o pas, choć tylko WBA a nie Super WBA(Felix Sturm). Lecz w przeciwieństwie do zwykłego pasa WBA posiadanego przez Aleksandra Povietkina, tytuł w rękach Gołowkina jest o wiele bardziej prestiżowy. Wielu twierdzi, że Gołowkin jest lepszy od Sturma, który unika konfrontacji z młodszym kolegą. Tak czy owak walka Grzegorza Proksy o bądź co bądź mistrzostwo w wadze średniej, i to za Oceanem, to nie lada wydarzenie w polskim boksie.

Wracają do potyczki Adamka, to wszystko pięknie ładnie, żeby nie to, że aby obejrzeć walkę w tv trzeba będzie zapłacić(słynne PPV znane z walki z Kliczką). A tak wogóle Adamek walczy z Travisem Walkerem, solidnym pięściarzem o sporych gabarytach, i to tyle. Na szczęście mamy internet :).

To nie wszystko gdyż, na ring wyjdzie Vitalij Kliczko, zawalczy z kolesiem z którym nie powinien walczyć czyli Manuelem Charrem. Zobaczymy jak zaprezentuje się mistrz po dość trudnej walce z Chisorą.

Inną ciekawą walką w wadze ciężkiej będzie starcie dwóch niepokonanych pięściarzy Kubrata Puleva i Aleksandra Ustinova. Powinno to nas zainteresować, gdyż zwycięzca może być potencjalnym rywalem Adamka w eliminatorze do walki o pas. Zawalczy takzę Povetkina, ale podstarzały i ociężały Rahman to słabiutki rywal. Ale jaki mistrz taki przeciwnik.
No i jedna z ciekawszych walk nie tylko we wrześniu, ale i w roku czyli Chad Dawson z Andre Wardem w limicie kat. super średniej. Fajerwerków nie będzie, gdyż obaj pięściarzy to technicy, jednak konfrontacja czysto sportowa z najwyższej półki!

Ale to jeszcze nie koniec. Rodzynkiem na cieście będzie starcie Julio Cesara Chaveza Jr. z Sergio Gabrielem Martinezem...tu fajerwerki być muszą, a pojedynek może stać się walką roku. Ufff...będzie się działa :)